Znikam dla świata

Właśnie wróciłem z wydawnictwa ISKRY. Dla niewtajemniczonych – mieści się ono na ulicy Smolnej 11 w Warszawie. Dla bardziej niewtajemniczonych – pod tym samym adresem mieszkał i w tym czasie stworzył mnóstwo genialnych tekstów i tłumaczeń Tadeusz Boy Żeleński. Żeby było ciekawiej, wydawnictwo mieści się w dawnym mieszkaniu Boya.

Ściany wydawnictwa, w którym najpiękniejszym pokojem jest chyba salon Boya, obwieszone są grafikami rysowników współpracujących na przestrzeni dekad z Iskrami. Część z rysunków znana jest chyba każdemu namiętnemu czytelnikowi, część stanowiła dla mnie nowość.

Ale nie o tym chciałem napisać – a o tym, że wydawnictwo zakupiło kilka lat temu nieznane wcześniej rękopisy Boya i właśnie wydało je w postaci książki „W perspektywie czasu”. Oryginał trafił do Biblioteki Narodowej. Nie przypuszczałem, że z wojennej pożogi ocalały teksty Boya, które nie ujrzały wcześniej światła dziennego. Z tego też powodu właśnie wyłączam się dla świata – pora odciąć zewnętrzne bodźce i pogrążyć się – mam nadzieję, że nie po raz ostatni, choć to bardzo prawdopodobne – w lekturze nowych dla mnie tekstów Mistrza.